Zaznacz stronę

Jagiellonia to czołowa drużyna ostatnich sezonów. Drużyna wprowadzona na wysoki pułap przez Michała Probierza nie obniża lotów za Ireneusza Mamrota. Jednak dobre rezultaty ci trenerzy osiągali na różne sposoby. Widać to w statystykach ostatnich sezonów.

Zestawiając podstawowe statystyki z platformy WyScout na pierwszy rzut oka widać dużą zmianę sposobu gry: Jagiellonia Mamrota wymienia więcej podań i są one celniejsze. Nie oznacza to istotnych różnic w liczbie czy jakości strzałów oddawanych przez białostocką drużynę.

sezon podania piłki pojedynki
G xG Strzały liczba celność Posiadanie Stracone Odzyskane liczba skuteczność
2018/19 JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 1.69 1.51 13.23 390.31 81% 48.77 99.62 88.92 214.69 42%
RYWALE 1.23 1.47 13.08 409.00 83% 51.23 101.85 91.23 214.69 42%
2017/18 JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 1.50 1.64 13.80 411.40 79% 51.79 116.30 100.08 223.33 44%
RYWALE 1.10 1.08 10.58 360.23 78% 48.21 120.50 97.95 222.60 40%
2016/17 JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 1.68 1.57 13.55 343.23 77% 46.87 114.80 97.45 218.35 42%
RYWALE 1.08 1.14 9.93 386.88 80% 53.13 118.15 98.18 218.33 41%
2015/16 JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 1.25 1.35 13.03 328.48 77% 47.48 114.90 96.15 237.70 41%
RYWALE 1.63 1.41 12.38 414.30 82% 52.52 118.48 101.90 237.08 43%

Zmiana stylu gry widoczna jest też na wykresie zestawiającym miary PPDA (podania przypadające na akcję obronną) w obronie i ataku wraz z intensywnością podań i piłkami wprowadzonymi w strefę groźną dla rywala (ang. deep completions). Po przyjściu Ireneusza Mamrota widoczny jest wzrost intensywności gry (bardziej zielony kolor) i wyższy wskaźnik PPDA w ataku (Jagiellonia jest wyżej na osi pionowej). Są to zmiany spójne z większą liczbą i celnością podań.

Jednakże zmiana stylu na oparty na większej liczbie podań, przy utrzymaniu intensywności pressingu (mierzonej PPDA) na poziomie średniej ligowej lub poniżej (im wyższe PPDA tym mniej intensywny pressing), nie przekłada się na wyższą jakość gry ofensywnej mierzonej deep completions. Ten wskaźnik się waha między 6,5 a 8,0 dla obu trenerów (choć drugi sezon Ireneusza Mamrota jeszcze nie minął półmetka, i dużo może się zmienić).

Zwraca uwagę duży wzrost deep completions w sezonie 2016/17 w porównaniu z 2015/16. Widoczny jest też w statystykach indywidualnych. O ile w sezonie 2015/16 tylko jeden zawodnik z Białegostoku był pod tym względem w czołówce Ekstraklasy (Vassilijev), tak sezon później do Estończyka dołączyło jeszcze trzech zawodników (Cernych, Frankowski, Romanczuk). Co ważne, żaden z tych zawodników nie przyszedł do Białegostoku w oknie transferowym przed sezonem 2016/17. Ich postęp można interpretować jako oznakę rozwoju piłkarza w skutek dobrej pracy trenera Probierza. A o tym, że ten trener pomaga w rozwoju piłkarskim można się też przekonać w Genui.

~ Filip Dutkowski
fot. Marcin Łagowski